Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kto przejmie sądecki PKS? Jest 7 ofert

Izabela Frączek
fot. archiwum
Trzy propozycje spłynęły od pracowników likwidowanej spółki, kolejne trzy pochodzą od firm. Na tym etapie Zarząd Małopolski (właściciel 85 proc. udziałów) nie zdradza jednak żadnych szczegółów. Piotr Odorczuk, kierownik biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, nie chce nawet ujawnić nazw firm zainteresowanych PKS-em, powołując się na tajemnicę handlową.

Załoga spółki z Nowego Sącza też milczy jak zaklęta i odmawia komentarzy. Chęć przejęcia przewozów w Krynicy-Zdroju potwierdza Henryk Jacennik, były kierowca w PKS. Zainteresowania majątkiem spółki nie kryje wójt Chełmca Bernard Stawiarski. - Nigdy nie wycofaliśmy oferty przejęcia PKS-u za symboliczną złotówkę - podkreśla Stawiarski.

Z propozycją przejęcia części przewozowej przedsiębiorstwa zwrócił się w połowie ubiegłego roku członek Zarządu Małopolski Witold Latusek do samorządów Nowego Sącza i ościennych gmin. Początkowo zainteresowane były władze Podegrodzia i Chełmca, ale pierwsze szybko się wycofały z tego pomysłu. - Zaznaczyłem, że jesteśmy gotowi przejąć całą firmę, z majątkiem. Prosiłem jednak o wycenę i wartość zobowiązań. Nie dostałem odpowiedzi. Wydaje się więc, że propozycja była blefem - uważa Stawiarski.

W minioną środę wysłał pismo do Urzędu Marszałkowskiego, w którym podkreślił, że jego propozycja jest wciąż aktualna. Piotr Odorczuk potwierdza, że korespondencja z gminą Chełmiec nagle się urwała, ale nie wyjaśnia okoliczności. - Propozycja gminy będzie brana pod uwagę - zapewnia.

Zastrzega jednak, że w grę nie wchodzi już symboliczna złotówka. Zarząd Małopolski spodziewa się, że ofert zakupu spółki będzie jeszcze więcej. Największe szanse na jej przejęcie mają ci, którzy zaproponują wykupienie całości przewozów z niezbędnym do funkcjonowania zapleczem. - Zdajemy sobie sprawę, że proponowana w tamtym roku symboliczna opłata nie oznacza przejęcia firmy za darmo. Może oznaczać wyłożenie kilku milionów złotych - zaznacza Stawiarski.

Nie wiadomo, kiedy rozpoczną się negocjacje z oferentami. Zarząd Małopolski spodziewa się, że likwidator do końca miesiąca przedstawi plan działania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto