Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PKS Nowy Sącz dla pracowników?

Emilia Drożdż
Atmosfera w PKS jest napięta. Nikt nie wie, jakie będą dalsze losy spółki z Nowego Sącza
Atmosfera w PKS jest napięta. Nikt nie wie, jakie będą dalsze losy spółki z Nowego Sącza fot. emilia drożdż
Czternastu kierowców z oddziału sądeckiego PKS w Krynicy-Zdroju chce utworzyć spółkę pracowniczą, aby przejąć część przewozową firmy. Kilka dni temu przedłożyli pismo w tej sprawie nowemu prezesowi Dariuszowi Gorgoniowi. W czwartek trafi ono do Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie, do którego należy przewoźnik z Nowego Sącza.

Powołanie spółki pracowniczej zaproponowały władze samorządowe Małopolski, aby pozbyć się nierentownej firmy z Nowego Sącza. Oferta była głównym powodem ubiegłotygodniowych spotkań prezesa z pracownikami. W rozmowach nie uczestniczyli przedstawiciele związków zawodowych. - Nie chcemy wtrącać się w sprawy pracownicze - uzasadnia nieobecność Tadeusz Bodziony, przewodniczący branżowych związków zawodowych w PKS Nowy Sącz. - Związki nie są tutaj stroną.

Sądecka spółka ma do 1 lipca przyszłego roku podjąć decyzję, czy przekształci się w firmę pracowniczą. Aby to mogło nastąpić, potrzeba zgody ponad połowy pracowników. Aktualnie PKS zatrudnia 228 osób, w tym 124 kierowców.

Tadeusz Bodziony przyznaje, że atmosfera w firmie jest napięta. Nikt nie wie, jakie będą jej dalsze losy. Jeśli załoga utworzy spółkę, to przejmie cały tabor samochodowy. - Dworzec, który należy do PKS-u, mógłby z budynkami i stacją obsługi przejść w inne ręce.Pracownicza firma korzystałaby wtedy na zasadzie użyczenia - spekuluje Bodziony.

Zobacz piękne, wysportowane kobiety. Weź udział w naszym plebiscycie na najładniejszą sportsmenkę Małopolski

Zobacz, jak naziści obchodzili pogańskie święto w okupowanym Krakowie

Miss Polonia z dawnych lat! Zobacz archiwalne zdjęcia kandydatek

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto