Zdjęcia: Stanisław Śmierciak
Kinga Potok, pierwszoklasistka z II LO im.Marii Konopnickiej w Nowym Sączu mówi, że lubi sport, a więc lekcje WF są dla niej czymś miłym. Dodaje jednak, że dla wielu jej rówieśników z innych szkół dni z zajęciami WF są bardziej koszmarne niż te z klasówkami z matematyki lub języka polskiego.
- Kombinują jak nie być wtedy w szkole lub mieć zwolnienie z zajęć od rodziców lub lekarza.
Właśnie takim sytuacjom ma zapobiegać zainaugurowana wczoraj w Nowym Sączu akcja “Stop Zwonieniom z WF-u”. Partnerem przedsięwzięcia jest samorząd województwa małopolskiego, a patronem medialnym “Gazeta Krakowska”.
W Hali Sportowo - Widowiskowej przy ul. Nadbrzeżnej pokazowe zajęcia z kilkustet uczennicami i uczniami szkół średnich z miasta i powiatu poprowadzili znakomici sportowcy oraz wykładowcy krakowskiej AWF i sądeckiej PWSZ.
Byli w tym gronie również sądeczanie. M.in.: dr Wacław Mirek, który jest trenerem przygotowania fizycznego Agnieszki Radwańskiej, Mistrz Europy Strongmenów Tomasz Kowal, reprezentant Polski w kajakarstwie górskim Dariusz Popiela.
- Przyczyn unikania lekcji WF nie można przypisywać tylko złej pracy nauczycieli - mówi prof. Tomasz Brzeski z krakowskiej AWF. - Istotny jest lęk młodych przed ośmieszeniem się w oczach rówieśników zarówno brakiem sprawności fizycznej jak i wyglądem, zwłaszcza otyłością u dziewcząt.
Według dra Wacława Mirka rolą zajęć WF jest rozbudzenie w młodych checi do aktywności fizycznej i danie im podstaw umiejętności sportowych. Gdy polubią ruch, sami zaczną szukać okazji do tej aktywności.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
