Dieta pójdzie w zapomnienie.
2017-03-15 16:36:06
Wrócę jeszcze na chwilę do ich tematu. Kolejna kwestia, która mnie martwi:P Chociaż martwi, to może za duże słowo, to to, że jestem na diecie, a pewnie pójdziemy do kawiarenki z ciastkami :D Nie to, że nie umiem odmawiać, ale moja koleżanka słynie z tego, że nie zna słowa nie :) I Bardzo ciężko jej coś przetłumaczyć. Jeden dzień dyspensy, to nie dużo prawda?