Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent Nowego Sącza skomentował sprawę dotyczącą swojego nagrania przy Rondzie Solidarności

Klaudia Kulak
Klaudia Kulak
Kilka dni temu na profilu prezydenta Nowego Sącza w mediach społecznościowych pojawił się również film, na którym opowiadał o problemie związanych z ogromną ilością mandatów na Rondzie Solidarności, które jego zdaniem wystawiane są niesłusznie. Tylko na tym kilkuminutowym nagraniu widać, jak za jego plecami kolejni kierowcy łamali przepisy. Prezydent skomentował sprawę o której pisały ogólnopolskie media.

Inspekcja Transportu Drogowego w 2021 roku uznała Rondo Solidarności w Nowym Sączu, gdzie krzyżują się aż trzy drogi krajowe - nr 75, 28 i 87 - za trzecie najbardziej niebezpieczne skrzyżowanie w Polsce.

To właśnie dlatego znalazło się ono na liście 30 miejsc w naszym kraju wskazanych przez Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym CANARD, gdzie rejestrowane są wykroczenia niestosowania się do sygnalizacji świetlnej.

W ciągu czterech miesięcy odnotowano tam aż siedem tysięcy wykroczeń, a kierowcy domagali się ich anulowania. GITD nie przychyliła się do apeli kierowców.

Jak wynika z danych od września 2023 zarejestrowano tam prawie pięć tysięcy wykroczeń. Biorąc pod uwagę, że przewidziany mandat za takie wykroczenie to 500 zł oraz 15 punktów karnych, wydaje się, że skala problemy jest duża.

To właśnie dlatego sądeccy kierowcy zwrócili się z prośbą o interwencję do prezydenta. Dlaczego? Z ich relacji wynikało, że wjeżdżają za sygnalizator przy zapalonej zielonej strzałce, strzałka ta gaśnie gdy pojazd jest już za sygnalizatorem, a system rejestruje takie zdarzenie jako wykroczenie, co powoduje konsekwencje karne dla kierujących.

Na prośbę mieszkańców do Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego o jak najszybsze rozwiązanie problemu zwrócił się prezydent Nowego Sącza. Z pisma jakie skierował wynikało, że skargi liczone są w setkach. Prosił o anulowania wszystkich kar nałożonych na kierowców korzystających z warunkowego skrętu w prawo jednocześnie wnioskując o eliminację jak to określił „błędu”.

Odpowiedź ITD była negatywna stąd prezydent nagrał film, na którym wyjaśniał, że nie zgadza się z oceną sytuacji przez inspekcję.

- Mandaty są wystawiane za niezatrzymywanie się na zielonej strzałce, lub zatrzymywanie się ale przekraczając linię przed którą powinno nastąpić zatrzymanie i to nie budzi moich wątpliwości. Mój sprzeciw budzi kwestia, kiedy kierowca zatrzymuje się na zielonej strzałce, chce opuścić skrzyżowanie, w ciagu sekundy światło zmienia się na czerwone i otrzymuje mandat. ITD nie widzi problemu w ustawieniu systemu - wyjaśniał Handzel.

Wtedy jeszcze nie wiedział, że za jego plecami kolejni kierowcy popełniają wykroczenia. Wnikliwi oglądający zauważyli jednak od razu. Pisały o tym również ogólnopolskie media. Prezydent skomentował sytuację.

Zapytany o to, czy widział, że na filmiku conajmniej sześć samochodów złamało prawo odpowiedział, że zauważył to dopiero po publikacji.

- Zdarzyło się tak, że podczas mojego wystąpienia na Facebooku osoby przejeżdżały na czerwonym świetle. Rzeczywiście tak było, oglądałem póżniej ten materiał i też zauważyłem. Jeżeli ktoś przejechał na czerwonym powinien dostać mandat i tutaj nie ma wątpliwości. Chodzi tylko osoby przejeżdżające na strzałce i moim zdaniem są to miliony złotych mandatów, które zostały wystawione niesłusznie - powiedział Handzel.

Zapowiada dalsze działania w tej sprawie. Jego zdaniem czas na opuszczenie skrzyżowania powinien wynosić conajmniej trzy sekundy i dlatego ma w planie interwencję w centrali Inspekcji Transportu Drogowego.

- Wystosuję również pisma do posłów ziemi sądeckiej - Piotra Lachowicza, Urszuli Nowogórskiej oraz Weroniki Smarduch, aby interweniowali w ITD na temat ustawienia tego systemu. Chciałbym również, aby rzecznik praw obywatelskich zbadał kto ma racje w tej sprawie.

Podczas spotkania on-line padła również propozycja od jednego z mieszkańców, aby na czas dopóki sprawa nie zostanie wyjaśniona MZD wyłączyło zieloną strzałkę lub zupełnie ją zlikwidowało. Prezydent uważa, że jest to dobry pomysł.

- Moglibyśmy to zrobić, ale obawiam się, że utrudni to płynność ruchu. Chodzi o to, żeby ułatwić ruchu i jeśli nie ma jadących samochodów szybciej opuszczać skrzyżowanie. Analizuję jednak czy tego nie zrobić, bo mieszkańcy narażenie są na bardzo duże mandaty.

To wyjątkowe miejsce na mapie Małopolski. Astro Centrum w Chełmcu oficjalnie otwarte!

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto