Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kajakarstwo. Klaudia Zwolińska, sądecka nadzieja olimpijska szlifuje formę w Nowej Zelandii. Komentarz prezesa Popieli

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Klaudia Zwolińska to nasza olimpijska nadzieja medalowa
Klaudia Zwolińska to nasza olimpijska nadzieja medalowa Archiwum K.Zwolińska; Andrzej Banaś
Kajakarka Klaudia Zwolińska (rocznik 1998), reprezentantka Startu Nowy Sącz przebywa w Nowej Zelandii, gdzie przygotowuje się do sezonu kajakowego. Lada dzień sądeczanka przeniesie się do Australii, gdzie będzie kontynuować ciężką pracę wykonywaną na treningach.

„Nowy rok, stare cele tylko człowiek jakiś taki bardziej doświadczony” – zdjęcie z takim podpisem zamieściła Klaudia w swoich mediach społecznościowych 4 stycznia. W minionym roku nasza sportsmenka wywalczyła choćby dwa srebra Igrzysk Europejskich, w K-1 i, co było wielkim zaskoczeniem, w C-1.

Styczeń był nie tylko pracowitym okresem dla naszej kajakarki, ale przyniósł jej również sporo radości. W trakcie Mistrzostw Oceanii Polka wywalczyła bowiem srebrny medal.

- Pobyt Klaudii w tym miejscu jest formą przygotowań, które ustaliliśmy z trenerami. Przychyliło się do tego Ministerstwo Sportu i Turystyki. Klaudia realizuje przygotowania tak, jak jej się marzyło. A my się z tego bardzo cieszymy – przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” prezes Startu Bogusław Popiela.

Jak dodaje nasz rozmówca, Zwolińska miała świetną okazję do rywalizacji na torze olimpijskim w Sydney. Najpierw była tam druga, a następnie dwa tygodnie później czwarta.

- Dwukrotnie weszła do finału, jej dyspozycja jest dobra, a co do formy to na tę przyjdzie czas. Na pewno Klaudia ma prawidłowy tok przygotowań w kontekście igrzysk. Rywalki są na takim samym etapie, nikt nie odpuszcza, nic dodać nic ująć, wszystko przebiega bez zakłóceń – uśmiecha się prezes Popiela.

Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu rozpoczną się 26 lipca i potrwają do 11 sierpnia. Przez ekspertów Klaudia Zwolińska jest wskazywana jako nasza nadzieja na olimpijski krążek. Na letnich igrzyskach olimpijskich w Tokio zajęła 5. miejsce w slalomie K-1.

- W sporcie nikt nic nie daje na zawsze. Można zdobyć medal, a za chwilę nie wejść do finału. My wierzymy w olimpijski krążek dla Klaudii, ale żeby nie było – nie robimy jej stresu, nie nakładamy presji. Niech po prostu robi swoje i trenuje – podsumowuje przedstawiciel nowosądeckiego klubu.

      

Sportowy24.pl w Małopolsce

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krynica.naszemiasto.pl Nasze Miasto