To było drugie spotkanie między tymi zespołami w ciągu trzech dni. We wtorek, w Sanoku gospodarze wygrali 7:3. Teraz kryniczanie wzięli pełny rewanż, wygrali pierwszy mecz w grupie słabszej, głównie dzięki świetnej grze pierwszej formacji.
W 4 min objęli prowadzenie. M. Dubel strzelił między parkanami bramkarza gości - Jańca do siatki. Po 2,5 minutach gospodarze mieli okazję do ponownego manifestowania radości. Kolejny raz sposób na golkipera przyjezdnych znalazł M. Dubel - znów asystowali mu partnerzy z pierwszego ataku. Hat trickiem mógł popisać się strzelec dwóch goli, ale tym razem na przeszkodzie stanął słupek. Ta sama część bramki uratowała z kolei miejscowych, gdy strzelał Milan.
Janiec opuścił bramkę zniechęcony, gdy musiał po raz trzeci sięgać do niej po krążek. Stało się tak w 24 min, gdy pokonał go Chabior. Po chwili goście grali w podwójnej przewadze, ale nie potrafili tego wykorzystać. W tej tercji Kubalski musiał się uwijać będąc pod obstrzałem sanoczan. Rocki natomiast musiał się wykazać po, jakże by mogło być inaczej, strzale M. Dubla. Wreszcie sanoczanie znaleźli sposób na Kubalskiego - gola strzelił Valecko.
Odpowiedź gospodarzy była natychmiastowa - trzybramkowy dystans przywrócił bowiem Horny. Jakby tego było mało, kolejny raz w słupek strzelili gospodarze - tym razem Horny. Goście mimo niekorzystnego obrotu spraw nie rezygnowali. Valecko strzelił drugiego gola i sanoczanie przejęli inicjatywę. Ale niewiele z niej wynikało.
KTH Krynica - KH Sanok 4:2 (2:0, 2:1, 0:1)
Bramki: 1:0 M. Dubel (Horny) 3.42, 2:0 M. Dubel (Chabior, Horny) 6.12, 3:0 Chabior (Horny, Dubel) 23.02, 3:1 Valecko (Mermer, Vozdecky) 34.30, 4:1 Horny (Dubel) 34.44, 4:2 Valecko (Vozdecky) 43.21.
Sędziował: Breske. Kary: 16 i 14 min. Widzów: 500.
KTH Krynica: Kubalski - Scibran, Myjak, Chabior, Horny, Dubel - Kramny, Łudzik, Rajski, Błażowski, Żołnierczyk - Tyczyński, Piksa, D. Dubel, Bulanda, Zabawa - Rząca, Tomasiak, Gurgul.
KH Sanok: Ł. Janiec (24 Rocki) - Rąpała, Valecko, Leśnicki, Milan, Mermer - Bigos, Kaljuste, Cacho, Ćwikła, Vozdecky - Cychowski, Owczarek, Biały, Połącarz, Poziomkowski - Solon, Hućko, Kostecki.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?