Lidia Kohli-Kruk i Piotr Kruk na amerykańską rzeczywistość zerkają sporadycznie i mimowolnie konfrontują ją z realiami współczesnej Rosji, którą również zdążyli poznać w miarę dokładnie.
Na wystawie w galerii Krynickiego Towarzystwa Fotograficznego Krukowie nie dokonują zestawień wprost - zdjęcie po prawej z USA, zaś po lewej z Rosji. Na fotografiach jest tylko Ameryka. Ta widzina oczami wrażliwej kobiety i ta postrzegana przez mężczyznę.
Rosja pojawia się jedynie w tle dostrzegalnym dla wytrawnego obserwatora. Piotr Kruk przekonuje, że w Ameryce można funkcjonować posługując się tylko językiem rosyjskim. No może poza Chicago, bo w odróżnieniu od Amerykanów Polonia nie zna rosyjskiego.
Wedle tytułu mają jednak być nie dwa, a "Trzy łyki Ameryki". To trzecie fotograficzne spojrzenie na USA prezentuje w Galerii KTF sądeczanin Jarosław Zając. To jedyny z autorów eksponowanych zdjęć, który amerykańską rzeczywistość przez lata poznaje od podszewki.
Fotografował nawet tragedię World Trade Center. Jest tak zasiedziały w Stanach Zjednoczonych, że na wczorajszy wernisaż w Krynicy-Zdroju musiał specjalnie przylecieć do Polski.
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Spalił ich żywcem w mieszkaniu. Odsiedzi cztery lata
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?