MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat sądecki: mają dość tragedii na "zakręcie śmierci"

Iwona Kamieńska
Na tym zakręcie ludzie giną, albo ocierają się o śmierć...
Na tym zakręcie ludzie giną, albo ocierają się o śmierć... Arkadiusz Arendowski
Dosyć śmierci na tej drodze, zróbcie coś - błaga ponad dwustu mieszkańców Chełmca. Chodzi o ruchliwą trasę przez Wysokie w kierunku Limanowej. Na jej chełmieckim odcinku znów zginął człowiek.

Jakub miał niespełna 18 lat, trenował boks, wywalczył dla Nowego Sącza wicemistrzostwo Małopolski juniorów. 9 kwietnia skręcał motorowerem z ulicy Limanowskiej w Gajową, gdy doszło do czołowego zderzenia z samochodem wyprzedzającym sznur innych. Zmarł w szpitalu.

Do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ponad 220 chełmczan wystosowało petycję z prośbą o światła lub wysepkę spowalniającą ruch w tym miejscu. Z prośbą o pomoc ludzie przyszli także do naszej nowosądeckiej redakcji. - Tam powinien być czarny punkt. To nie pierwsza śmierć w tym miejscu. Dramatów było znacznie więcej. Choćby dwa miesiące wcześniej, gdy uderzona przez samochód kobieta zapadła w śpiączkę i wkrótce potem zmarła - mówi pani Katarzyna Fałowska.

Ludzie znają przyczynę tragedii na drodze, która wiedzie do ich domostw. - Kierowcy rozpędzają się na prostym odcinku drogi głównej i bagatelizując podwójną linię ciągłą wyprzedzają. Ten moment wypada akurat przy skręcie w Gajową, gdzie zginął motorowerzysta - tłumaczy kobieta. - Na niebezpieczeństwo narażeni są przede wszystkim ci, którzy wyjeżdżają z Gajowej na drogę główną.

Gdy po skręcie na swoim pasie nagle widzą auto jadące z naprzeciwka, wyprzedzające na podwójnej ciągłej, nie mają nawet jak uciec przed zderzeniem, bo wzdłuż drogi ustawiono słupki i łańcuchy. To z jednej strony poprawia bezpieczeństwo pieszych, a z drugiej - pogarsza sytuację, bo te słupki i łańcuchy zasłaniają wjazd w Gajową

Zdaniem mieszkańców Chełmca, przy tej drodze jest zbyt mało znaków, które pohamowałyby brawurę kierowców. Rzeczniczka dyrekcji dróg krajowych w Krakowie Magdalena Chacaga obiecuje, że problem nie zostanie zlekceważony.

- Zastanowimy się, co robić. Tablic informujących o czarnych punktach już nie montuje się przy drogach. Będzie tam bezpieczniej, gdy powstanie obwodnica Nowego Sącza, ale już teraz wskazane przez ludzi miejsce powinno być pod czujnym okiem policji - mówi. A z tragicznego zakrętu niemal widać komisariat policjiw Chełmcu.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Powiat sądecki: mają dość tragedii na "zakręcie śmierci" - Krynica Nasze Miasto

Wróć na krynica.naszemiasto.pl Nasze Miasto