Krynica chce park wodny

- Wskakujemy na głęboką wodę, aby spełnić marzenia mieszkańców, branży turystycznej oraz kuracjuszy - przekonuje Dariusz Reśko, burmistrz Krynicy-Zdroju.

Gospodarz uzdrowiska już w poprzedniej kadencji zapowiadał, że będzie się starał o budowę aquaparku. Teraz ogłosił postępowanie, które ma wyłonić przedsiębiorcę gotowego postawić taki obiekt i nim zarządzać.

Aquapark miałby powstać na gminnej działce w sąsiedztwie hali lodowej oraz kortów tenisowych przy ul. Park Sportowy. Ma mieć basen sportowy i rekreacyjne oraz brodziki dla dzieci. Do tego kilka wewnętrznych zjeżdżalni wodnych, jacuzzi, SPA z saunami i gabinetami masażu. Znalazłoby się też miejsce dla restauracji oraz zewnętrznych, otwartych jedynie w sezonie letnim basenów sportowych i rekreacyjnych. Dodatkową atrakcją dla najmłodszych ma być plac zabaw, a dla dorosłych miejsce do leżakowania.

- O takiej inwestycji na terenie uzdrowiska mówi się od 20 lat - dodaje burmistrz Reśko. - Nie mamy w Krynicy publicznie dostępnego basenu. Mieszkańcy, czy kuracjusze chcąc popływać muszą korzystać z obiektów hotelowych lub jeździć do Nowego Sącza.

O tym, że aquapark w uzdrowisku jest potrzebny mówi także Daniel Lisak, dyrektor biura Krynickiej Organizacji Turystycznej.

- Turyści byliby zachwyceni takim obiektem. Szczególnie ci, którzy przyjeżdżają do nas z małymi dziećmi - zapewnia Lisak. - Latem, gdy pogoda nie dopisuje, właściwie nie ma co w Krynicy robić. Aquapark miałby wzięcie także zimą.

Dyrektor biura KOT zwraca też uwagę, że coraz więcej turystycznych miejscowości stawia na kryte baseny. Dla uzdrowiska to szansa na przyciągnięcie jeszcze większej liczby gości nie tylko w sezonie, ale poza nim.

Do powstania aquaparku jeszcze daleka droga. Najpierw władze uzdrowiska muszą znaleźć partnera, który będzie chciał wydać ok. 25 mln zł na budowę obiektu. Gmina odda grunt pod budowę basenów i będzie częściowo partycypować w kosztach ich budowy. Teraz czeka na oferty potencjalnych partnerów prywatnych.

- Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to w połowie przyszłego roku można by przystąpić do prac związanych z pozyskaniem dokumentacji dla inwestycji - szacuje burmistrz Reśko. - Sama budowa aquaparku może potrwać rok. Optymistycznie obiekt mógłby zacząć funkcjonować na przełomie 2017/2018 roku.